z pp (post processing). Raczej nie jestem tego fanką w przeciwieństwie do Lynn, ale przecież każdy może, jeśli obrazek jest ciekawy. A tutaj wydaje mi się, że tak. A pp jest więcej niż zazwyczaj:
- ramki,
- błyskawice,
- źrenica oka,
- moje logo wykonane na bazie jakiegoś ciut zwariowanego gifa w PSP
Czy to wszystko nie sprawia wrażenia całości w tym obrazku?